Źródło: Oponeo.pl

Zakup opon używanych ma sporo wspólnego z kupnem używanego auta.  Jeśli nasza wiedza w tym temacie jest częściowa, najrozsądniej będzie skorzystać z doświadczenia oraz rady specjalisty. W przeciwnym wypadku wybór opon używanych w dobrym stanie może przysporzyć dużo kłopotów.

Pomimo tego, że prawo o ruchu drogowym daje możliwość stosowania różnego- rodzaju pod względem bieżnika – opon na osiach, to jednak zdecydowanie założenie jednego kompletu zwiększa bezpieczeństwo.

Najogólniej zasada jest prosta. Używanego ogumienia wcale nie powinno się kupować i nie jest to hasło producentów opon, którzy chcą w taki sposób odstraszyć potencjalnych nabywców opon używanych, a zdanie wielu niezależnych ekspertów. Zresztą, różnica w cenie między nowymi oponami, a dobrymi używanymi w czasach obecnego nasycenia rynku jest względnie nieduża, a jeśli chodzi o użytkowanie auta pojawia się kolejna prawda – „Na bezpieczeństwie nie należy oszczędzać”. Jeśli mimo wszystko, ktoś ma zamiar nabyć używane opony, powinien zwrócić uwagę na kilka ważnych kwestii, ponieważ używane opony w dobrym stanienie ograniczają się wyłącznie do równego i regularnego bieżnika.

Dlatego, kiedy decydujemy się na kupno opon używanych powinniśmy skorzystać z usług bardziej znanych serwisów, które w swojej ofercie poza sprzedażą nowego ogumienia  posiadają także takie opony. Nie należy kupować opon u tzw. „garażowców”, gdyż nie dysponują odpowiednich miejsc do ich przechowywania, poza tym nie będą w stanie dać nam gwarancji na towar (paragonu lub faktury). Dodatkowo, w typowych serwisach oponiarskich istnieje większa szansa na kupno sprawdzonego kompletu, a nie tylko jednej pary ogumienia.

Podczas wybierania opon koniecznie należy zwrócić uwagę na rzeźbę bieżnika. Oczywiste jest, że w ogumieniu używanym  trudno będzie spodziewać się idealnie równego bieżnika, ale mimo wszystko postarajmy się wybrać takie, w których jest on najbardziej regularny. Trzeba pamiętać, że jego wysokość nie może być niższa od dopuszczalnych 1,6 mm (co wynika z paragrafu 11 ust. 7 pkt. 4 Rozporządzenia Ministra Infrastruktury z 31.12.2002 w kwestii warunków technicznych samochodów, a także zakresu ich koniecznego  wyposażenia (Dz.U. nr. 32 poz.262), chociaż i taka wartość zdaniem większości ekspertów jest nie do przyjęcia. Dlaczego? By opona gwarantowała efektywną przyczepność, wysokość bieżnika powinna wynosić przynajmniej 3 mm, natomiast w przypadku opon zimowych 4 mm. Od razu dyskwalifikują oponę: nacięcia na stopce, przetarcia, ząbkowany bieżnik, wybrzuszenia, obicia, ślady uszkodzeń mechanicznych.

Następną kwestią wpływającą na niską jakość opon używanych jest struktura wewnętrzna opony. W przypadku tego elementu koła sprawdzenie gołym okiem nie jest możliwe i dlatego pomoc fachowca jest niezbędna. Będzie nam mógł powiedzieć, czy budowa opony, która składa się z tekstylnego kordu lub drutu nie został naruszony np. po kolizji lub wypadku drogowym. Jeśli usterki są poważne, to w końcu w czasie jazdy może dość nawet do eksplozji opony.

Nie jest możliwe wykrycie wszystkich wad gołym okiem, dlatego tak ważne jest skontrolowanie opony w serwisie. Opona powinna zostać  założona na obręcz i napompowana, wtedy dopiero można  zaobserwować ewentualnie pojawiające się wybrzuszenia i bąble. Ponadto jeśli istnieje  możliwość, to zaleca się jazdę próbną na takim ogumieniu. Już po przebyciu kilkuset metrów będzie można stwierdzić, czy takie ogumienie można kupić, czy nie. Jeżeli opony w czasie jazdy będą zachowywać się stosunkowo głośno, oznacza to, że ich bieżnik jest wyząbkowany, czyli produkt jest wadliwy.