08-08-2007, 00:00
Po wymianie ogrzewania na gazowe krotoszyński Jotkel, producent mebli metalowych i dostawca usług kooperacyjnych nie emituje dwutlenku siarki, sadzy i pyłów. Prawie do zera spadła emisja tlenku węgla. Podobnie jak emisja pozostałych zanieczyszczeń. Jotkel nie przyczynia się już do efektu cieplarnianego.
O wymianie ogrzewania z węglowego na gazowe w Jotkelu myślano już od kilku lat, ciągle jednak przeszkodą był brak przyłacza do sieci gazowej. Dopiero, gdy w 2006 udało się wykonać przyłącze i zainstalować ogrzewanie gazowe w nowo wybudowanej hali i pomieszczeniach socjalnych.
Wtedy też zapadła decyzja o likwidacji kotłowni węglowej. Stało się tak pod koniec roku 2006.
O zmianie ogrzewania zdecydowały względy ekonomiczne i ekologiczne. Przeprowadzone wyliczenia jednoznacznie wskazały, że ogrzewanie gazowe będzie tańsze od węglowego głównie z uwagi na praktycznie bezobsługową pracę tego ogrzewania.
Wyliczenia wskazywały również na to, że w sposób bardzo znaczący zmniejszy się negatywny wpływ na środowisko, głównie w wyniku bardzo dużego ograniczenia, a praktycznie likwidacji emisji tlenków siarki i azotu oraz znaczącego obniżenia emisji dwutlenku węgla, gazu w dużym stopniu odpowiedzialnego za efekt cieplarnianym. Dodatkowymi korzyściami z likwidacji kotłowni węglowej było odzyskanie blisko 400 m2 powierzchni, powierzchni, która obecnie jest dostosowywana do potrzeb wydziałów produkcyjnych. Pracownicy, którzy dotychczas obsługiwali kotłownie zostali przesunięci do innych prac.
Zmiana ogrzewania stawia Jotkela w gronie przedsiębiorstw najnowocześniejszych. Bowiem im bardziej rozwinięta i ekonomiczniej prowadzona gospodarka, tym więcej zużywa się tam energii gazowej w stosunku do węglowej. Polska powinna dążyć do zwiększenia udziału gazu w strukturze zużywanej w kraju energii pierwotnej.
Gaz ziemny jest najbardziej komfortowym paliwem dla wszelkich stacjonarnych urządzeń energetycznych takich jak np. kotły, turbiny, suszarnie czy, przemysłowe piece grzewcze.
W gospodarce gaz ziemny jest najczystszym nośnikiem energii. Podczas jego spalania nie powstają zanieczyszczające środowisko naturalne : dwutlenek siarki, tlenki azotu, sadza i popiół. Za coraz powszechniejszym stosowaniem gazu ziemnego przemawiają także i inne czynniki - wydobywanie, magazynowanie i transport gazu ziemnego odbywa się w warunkach bardziej przyjaznych dla środowiska niż w przypadku innych paliw.
Trzeba również pamiętać, że przy spalaniu paliw stałych np. węgla kamiennego czy brunatnego mamy do czynienia ze składowaniem odpadów zanieczyszczających powierzchnię ziemi.
Inne paliwa kopalne zanieczyszczają tylko atmosferę. Emisję dwutlenku węgla można ograniczyć tylko poprzez poprawę efektywności energetycznej produkcji
i zamianę paliw.
W Polsce do 27 mld m3 spowoduje zmniejszenie emisji zanieczyszczeń dwutlenku siarki o 640 tys. ton, pyłów o 250 tys. ton oraz tlenków azotu o 170 tys. ton.
Spełnienie wszystkich zobowiązań ekologicznych podjętych w ramach ONZ oraz wynikających z procesów integracyjnych z Unią Europejską wymagają nie tylko wielkich nakładów finansowych ale również wysiłków edukacyjnych, organizacyjnych jak i legislacyjnych. Proces ten na pewno będzie trwał długo ale wzrastająca ekologiczna świadomość społeczeństwa jako czynnika stymulującego pozwala na optymizm.
Komentarze